Oczywiście nie byłam tam sama. Została ze mną właścicielka klubu, w którym jestem. Razem z Leną trenowałyśmy konie rozmawiając przez skype. Bardzo dobrze się nam rozmawiało, trzeba to koniecznie powtórzyć! Poszyłyśmy z sso o godzinie 23:18, ponieważ Lena musiała się już zbierać a ja nie miałam zamiaru zostać tam sama, bo najzwyczajniej w świcie nudziłabym się.
Uh, na szczęście jest wolne od szkoły i mam mnóstwo czas dla siebie i dla sso. Trenowała, dzisiaj Perełkę i wbiłam jej 13 lvl. Zostało mi do zrobienia jeszcze 13 wyścigów ale mam zamiar je zrobić w towarzystwie Leny :P.
Wczoraj wieczorem podczas naszego nocnego pobytu w grze Lena kupiła konia. Jest to fiord, imienia nie pamiętam, a szkoda, bo bym Wam napisała :P. Lena zawsze mówiła, że na treningi tylko i wyłącznie Morgany, Quartery itd. Fiordy i Islandy tak jak ja to określiłam- Lena dyskryminuje :P. Tymczasem Lenie tak się spodobał jej Fiord, że postanowiła wprowadzić do klubu Dzień Fiorda. Polega on na tym, że na trening przychodzimy tylko i wyłącznie na Fiordach. Niezmiernie się cieszę, bo mam 2 Fiordy i nareszcie Lena nie będzie się na mnie wkurzać, że chcę wziąć Fiorda na trening.
Ja mam zasadę, polegającą na tym, że mogę kupić kolejnego konia pod warunkiem, że cała reszta ma 15 lvl. Co cóż... Jeśli w tę środę zostaną dodane nowe maści Islandów to prawdopodobnie kupię sobie jakiegoś w czwartek, ponieważ Perełka musi mieć 15 lvl.
To już chyba dzisiaj na tyle. Jutro kontynuacja fabuły więc będą zdjęcia :). Trzymajcie się, bajo! <3
Pozdro dla osób które są w EJ, a nie mają fiordów xD
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj w kręgu błyskawicy wbiję popularną, a skoro będzie jeszcze więcej tych zadań to super, bo za tydzień będę podziwiana :"D
OdpowiedzUsuń